Czasem kupuje gotowy hummus, ale najczęściej robię go sama. Filozofii w tym dużej nie ma, jest pełno przepisów w sieci do wypróbowania. Ważnym składnikiem obok cieciorki jest pasta z ziaren sezamowych, czyli Tahini. Ja swój hummus przyprawiam czosnkiem, sokiem z cytryny i kuminem, przez to ma bardziej orientalny smak. Co do ciecierzycy, to zazwyczaj biorę puszkę już ugotowanej albo ze 200 gram suchej, moczę ją przez całą noc w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej (to ważne). Potem gotuję do miękkości.
Za hummusem przepadają nawet dzieciaki. Jest idealny na miły wieczór w gronie koleżanek. Wtedy zawsze robię podwójną porcję ;)
Przykładowy przepis w formie video :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz