czwartek, 25 lutego 2016

Wzruszenie po latach

Odświeżyłam sobie serial, który dawno temu z przyjemnością obejrzałam - " Sześć stóp pod ziemią". Kto jeszcze tego nie widział to zachęcam serdecznie, bo to kawał dobrej telewizyjnej roboty.
Zrobiłam sobie takie małe maratony i oglądałam po kilka odcinków na raz. Jak pozwolił czas.
Na samym finale płakałam jak bóbr. Zresztą z tego co wiem, to wszyscy praktycznie beczeli. Tylko uwaga! - jeśli nie oglądaliście serialu, to pod żadnym pozorem nie klikajcie linku do filmiku poniżej, bo spalicie sobie całe to wzruszające zakończenie. Spośród wszystkich seriali, które do tej pory widziałam, jeszcze żadna końcówka nie poskładała mnie do tego stopnia. No i kawałek, który napisała i wykonała Sia - to coś wspaniałego. Zawsze już będzie kojarzył mi się z tym serialem. Jeszcze raz zachęcam do jego oglądnięcia, bo to nie będą stracone w życiu godziny. Szczerze polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz